WLC – Podsumowanie pierwszych 10 dni Tour de France
Za nami 10 dni największego i najbardziej prestiżowego etapowego wyścigu kolarskiego Świata. Choć kolarze nie wjechali jeszcze w wyjątkowo widowiskowy górski teren Alpejskich i Pirenejskich przełęczy, to tegoroczne ułożenie trasy już w ciągu tych pierwszych dni dostarczyło nam kibicom wielu atrakcji.
Tour de France sam w sobie jest bardzo nerwowy, jest tak zawsze gdy stawka jest wysoka, a jeden sukces może ustawić zawodnika na wiele lat. Do tego presja nakładana przez sponsorów i dyrektorów sportowych, dodatkowo podkręca panującą tutaj, przepełnioną stresem atmosferę. To co możemy zapisać na duży plus to zdecydowanie mniej kraks niż w latach ubiegłych, oczywiście zdarzały się upadki i to dość groźne jak choćby ten Alessandro De Marchi z dziewiątego etapu, po którym zawodnik został odwieziony do szpitala. Ale ogólnie tych masowych upadków które obserwowaliśmy w latach poprzednich jest zdecydowanie mniej.