Uwielbiam weekendy ;)
Wiosna z zimą dalej grają w swoje gierki. Tak więc nie było innej opcji jak wykorzystać przewagę wiosny nad zimą w tym szachowym rozdaniu. Nie mniej jednak specjaliści przewidują, że w kolejnych ruchach to zima będzie zdobywać przewagę. Jak długo …. ???
Jaka była w takim razie nasza odpowiedź na zaistniałą sytuację ?. Taka jak zawsze, czyli robiliśmy to co nas wzmacnia i cieszy. Sobota to druga w tym roku odsłona w Górach Sowich. 5 godzin w siodle, trochę poniżej 2000 w pionie ale nie to było najważniejsze. Najważniejsze że sezon jest przesunięty bo nogi … lepiej nie komentować. Check out my activity on Strava: https://strava.app.link/jYTxVSUinfb
Niedzielna poprawka już po płaskim ale z mocniejszymi elementami 2×10 + 1×15 min na podwójnym dało sporo frajdy. Fajnie przypomnieć sobie trochę elementów ze świętej środy i ruszyć nogą na wyższych prędkościach. Check out my activity on Strava: https://strava.app.link/u2EOM5Yinfb
Dzisiaj miał być Ślężański Mnich otwierający sezon PKO Ubezpieczenia Via Dolny Śląsk , z wiadomych przyczyn przesunięty na 2 maja i trzymajcie kciuki żeby ta zmiana była ostateczna. Ale pogoda na dziś była iście bajeczna, słoneczko, cieplutko, wietrznie. Idealny warun pod wiosenne ściganie. A ilu rowerzystów widziałem dziś w okolicach masywu i Gmina Sobótka … to cieszy.
W zdrowym ciele zdrowy duch. A za dwa tygodnie oficjalny objazd trasy Mnicha, szersza akcja z akcentem wolontariatu o której będę jeszcze pisał.
