TDP D2

Etap 2 za nami.

Długi. Ale z bardzo ciekawą końcówka w sumie taką 50 km. Przemyśl super przygotowany i pozytywnie nastawiony na przyjęcie peletonu. Bardzo dużo ludzi przy trasie i na mecie. A sama lokalizacja mety …. petarda.

Dzisiaj będzie jeszcze dłużej… chłopcy pojadą z Sanoka przez Ustrzyki, dziedziniec hotelu Arłamów, wczorajsza ciężka rundkę przez Kalwarię Pacławską do Rzeszowa. Rzeszów dobrze nam znany z TDP oraz Orlen GP Nations.

Komentarz może być ciężki bo długi … potyczka sprinterów na którą zawsze czeka się z zapartym tchem. Pytania od kuchni do rozwiania na wizji? Na wypadek gdyby się okazało że zaczyna takowych brakować a o czymś mówić trzeba ??