Kolejny ale inny niż wszystkie – mój TDP 2017
W sumie jestem już spakowany, o formę ostatnio dbałem ale w tym roku się średnio przyda, choć planuję przejechać rano większą część rasy tegorocznej edycji TDP – przejechać oczywiście rowerem, to bardziej merytoryczna strona mojej osoby przyda się w tym roku.
Pierwszy taki mój TDP, pierwszy w roli komentatora telewizyjnego. Osobom decyzyjnym w tej kwestii oraz miłym duszom które podpowiedziały komu trzeba o takim gościu jak ja dziękuję. W sprawy sporne politycznie wchodził nie będę, nie interesują mnie one, gdyby ktoś inny był pierwszy i zapewnił takie warunki i możliwości rozwoju oraz jednoczesnego promowania kolarstwa – nie zastanawiał bym się ani nawet 5 minut. Do tego kontakt ze środowiskiem i możliwość odwiedzenia startych przyjaciół i znajomych bez zbędnych kombinacji w domu to kwestia bezsporna.
Tak więc jedziemy kolejny TDP, wyścig w Polsce największy i najważniejszy. Emocje po TDF jeszcze dobrze nie opadły a my już zacieramy ręce na nasz narodowy wyścig. Organizowany od lat przez Lang Team, w tym roku skupiony na południu kraju. Codzienne relacje telewizyjne i mam nadzieje moja wiedza pozwoli sporemu gronu „obserwatorów w kapciach” poznać lepiej ten wymagający sport.
To jest w sumie największa dla mnie zagadka, jak to rozpracować, do kogo mówić. Z jednej strony tysiące (myślę, że nie koloryzuję) telewizyjnych obserwatorów i fachowców którzy się na kolarstwie znają, sami jeżdżą, może się nawet ścigają. Do tego pewnie jeszcze większe grono osób która o kolarstwie wie, ale jednocześnie nie wie. Wiedzą, że jest taki wyścig, taki sport, rowery i kolarze. Wiedzą, że są zamknięte drogi a kolarze jadą i jadą i jadą. W sumie tak spora rozbieżność odbiorcy rodzi pewien komentatorski niepokój. Ale … z drugiej strony, to ciekawe wyzwanie. Pogodzić interes wszystkich. A ja lubię wyzwania, te czysto sportowe średnio mnie w tym roku interesują, fizycznie odpoczywam a ten tydzień zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Dlatego taki mój mały apel do wszystkich grup widzów. Wiedzcie, że widełki informacyjne jakimi będziemy Was raczyć podczas tegorocznej edycji TDP muszą być bardzo szerokie. Od podstawowych informacji o peletonie, grupach kolarskich, samym wyścigu, wycinkach z regulaminu i informacje dla jednych archaicznie proste, dla innych będą zupełną nowością. Taka rola Telewizji Publicznej i nas, komentatorów przemawiających do widza każdego. Musimy jednych nauczyć rozumieć ten sport, by znów innym przekazać najistotniejsze informacje z trasy, spróbować przewidzieć wyścig, wskazać faworytów i nie dać przy tym za dużej plamy 😉
Osoby aktywne fizycznie zapraszam codziennie rano na wspólny trening. Informacje co gdzie kiedy i jak codziennie na moim fb profilu. W grupie zawsze raźniej 🙂
P.S Pół Polaka będzie też na starcie więc przywitajcie chłopaka po naszemu. Może nie chlebem i solą ale serdecznością Polskiego kibica.
